Lekcje wcale nie muszą być nudne, zwłaszcza, gdy podczas jednej z nich wywołuje się duchy…. I to z powodzeniem Podczas zajęć z języka polskiego uczennice oraz uczniowie przerabiali II część Dziadów Adama Mickiewicza. Wcześniej sala została specjalnie przygotowana, by przypominała kaplicę cmentarną. Świece także były nieodłącznym elementem wystroju. W mroku udało nam się przywołać duchy Widma, Złego Pana, ale pojawiły się także duchy pięknej pasterki Zosi oraz dwa aniołki
Nie każdemu duchowi można pomóc, my jednak w podniosłej atmosferze pomogliśmy aniołkom oraz Zosi. Poznaliśmy historie ich życia, problemy, z którymi borykają się po śmierci. Z lekcji tej wynieśliśmy morał, że przede wszystkim trzeba być dobrym człowiekiem.
Barbara Riwoń – Koper










